Wspomnienie z 25 sierpnia 2009
Całą zimę marzyłam o tym, żeby przejść trasę z Doliny Pięciu Stawów
Polskich do Morskiego Oka przez Szpiglasową Przełęcz. Wiedziałam, że są
tam łańcuchy i nieco ekspozycji, chciałam przekonać się, czy dam radę?
Cieszę się, że mi się udało! Bałam się (jak zwykle!) ekspozycji, ale poszło mi bardzo dobrze. W miejscu, gdzie są łańcuchy jest tak dobre oparcie dla nóg, że nie miałam problemu.
Trasa nietrudna, widoki tak piękne, że aż kiczowate ;), nie mogłam od nich oczu oderwać, natrzaskałam fotek jak głupia, później musiałam siedzieć i kasować
Trochę fotek poniżej, reszta tu http://picasaweb.google.com/jolaryd/SzpiglasowyWierch25082009#
W drodze do Doliny 5 Stawów
Wielka Siklawa
W Dolinie 5SP
Widok na D5SP. Wielki Staw, a za nim Przedni Staw. Pomiędzy nimi, prawie niewidoczny, Mały Staw.
Widok na D5SP. Wielki Staw coraz większy...
Widok na D5SP. Za Wielkim Mały Staw, potem Przedni. A za nimi Wołoszyn
Niżni Ciemnosmreczyński Staw
Mięguszowieckie Szczyty i Cubryna
Wielki Staw
W środku kadru Rysy (te z rysą)
Morskie Oko, Czarny Staw i Rysy
Nad Morskim Okiem
Widać schronisko nad Morskim Okiem. A ja zachwycona nie chcę schodzić...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz