sobota, 13 czerwca 2020

Dolomity 2019 cz. 3

Ostatnia część wspomnień dolomickich będzie mocno ferratowa.
Nieco ochłonęłyśmy z Jolą, wyleczyłam obrażenia i zatęskniłyśmy za ferratami.
Jednak bojąc się nieznanego, postawiłyśmy na znane mi dwie drogi - Brigada Tridentina (drugi raz) i Averau (trzeci!)


niedziela, 7 czerwca 2020

Kopystańka na Pogórzu Przemyskim 6.06.2020.



Piękną pogodę zapowiadali na sobotę więc zamarzyła mi się jakaś wycieczka - najlepiej taka, żeby się trochę zmęczyć, dla zdrowotności :)
Od jakiegoś czasu wybierałam się na Pogórze Przemyskie, ale jakoś ciągle bezskutecznie. Tym razem udało mi się zwerbować 3 kobitki więc wycieczka zapowiadała się wesoło. Dzięki dziewczyny, że pojechałyśmy, mimo tego, że na decyzję miałyście tylko kilka godzin :) 

Poszperałam po mapach okolicznych szlaków i od razu wybór padł na Kopystańkę! Nie dość, że urocza nazwa, która do mnie przemówiła,  to można zrobić prawie zamkniętą pętelkę w większości odkrytym terenem z rozległymi widokami! Idealnie!


piątek, 5 czerwca 2020

Dolomity 2019 cz. 2

Drugi odcinek, w odróżnieniu od pozostałych (z 2019), będzie wyłącznie trekingowy!
Wyniakło to częściowo z programu, częściowo z wyboru.
Trzeci dzień to z zasady tzw. dzień restowy, czyli dzień odpoczynku. Różnie został przez różnych uczestników wyjazdu wykorzystany. Jedni w ogóle nie czuli potrzeby odpoczynku i cisnęli ambitnie ferraty, inni odpoczynek kojarzyli wyłącznie z plażingiem i pojechali busami nad jezioro prosto z kempingu, a pozostali wykorzystali dzień na łagodny trekking "w pięknych okolicznościach przyrody ...i niepowtarzalnych"